Niezły film ale miejscami po prostu nudny,za dużo przestojów akcji jak dla mnie.Spodziewałem się trochę więcej po tym filmie.6/10
Już myslałem że w końcu przyjdzie mi obejrzeć dobry kryminał ale oczywiście pomysłu im kurwa starczyło na pierwsze 20min filmu... :/ Chuj, że przewidywalny, ale ta naiwność strasznie raziła w oczy. Końcowa akcja mnie rozjebała "uwaga, uciekają tylnim wyjściem" :hahaha:
Dodatkowo Wahlberg zagrał słabo. Ale rola...
Dwóch braci-dwie postawy.Jeden z nich o jasno określonych priorytetach moralnych,drugi zaś przechodzi metamorfozę od lekkoducha i imprezowicza do najważniejszego bohatera w walce z przestępcami.Iście klasyczny schemat greckiej tragedii.Godne polecenia.
Podobał mi się..i tyle...
choć może jest to spowodowane tym że ostatnio za dużo filmów klasy B i niższej oglądałem...:D
Akcja tak strasznie przewidywalna, że aż śmieszy. Plus kilka totalnych naiwności. Gość ma pół rodziny w policji i nikt ze światka przestępczego o tym nie wie... Zabójca przychodzi do niego i przyznaje się, że strzelał do jego brata. Wtedy on cudownie się nawraca i co najlepsze zostaje policjantem w jeden dzień, bez...
myślałem że będzie tu więcej akcji,ale tylko to mnie rozczarowało.film naprawde ciekawy,dobrze sie go ogląda.gwiazdorska obsada.
Po wczorajszym seansie na jedynce od razu po zakończeniu myślę nad oceną tego filmu. Ostry początek (Eva Mendes:) może 8 za muzykę, grę aktorską Walhberga i Phoenixa oraz za ciekawe lecz nieco "niedokładne zakończenie. Czy siedem za nielogiczności. Nagle nocny król zostaje policjantem by dopaść zabójców swojego ojca. I...
więcejKto wykonuje tę piosenkę na samym początku filmu, jak Boby idzie do Amandy, apotem jest...wiadomo co? Na jedynce leciała też w tle jak reklamowali film...
OST z tego filmu jest rewelacyjna , Kilar zrobił swietna robote. Jego sciezka nadaje tu genialny klimat . Moze to dziwnie zabrzmi ale ta ścieżka brzmiala tak po polsku , od razu wiadomo ze to polak komponowal tą muzyke.
Mam pytanie: Czy Robert nosił nazwisko Green czy Gruzinsky? Na `akademii` został wyczytany jak Gruzinsky, natomiast w napisach końcowych jako Green. Więc jak to jest ?
:)
Z niezłego początku , z minuty na minutę film stawał się coraz bardziej banalny, przewidywalny. Poza tym przy takiej obsadzie, właściwie tylko wyróżniał się J. Phoenix, bo reszcie albo zabrakło talentu ( E.Mendes ) albo miejsca w scenariuszu ( M.Wahlberg ).
Nie mogłem wysiedzieć, bo mnie cisło na pęcherz po browarze, ale wysiedziałem dwie godziny. Jak Joaqin Phoenix i Mark Wahlberg są razem w obsadzie to nie ma siły ze 10/10. Polecam też "Slepy tor"
Film z klimatem . Ciekawa historia ukazana w fajnym kryminalnym stylu . Akcja sie rozkreca i nie nudzi . Film troche dlugawy ale ciekawy . Ja polecam fana kryminałów
Film potwierdza regułę że im bardziej coś jest reklamowane tym większe czeka rozczarowanie...Królowie Nocy to jeden z najsłabszych filmów jaki widziałem. Beznadziejna fabuła pełna kretyńskich dialogów i zachowań głównych bohaterów. Akcja z zaprzysiężeniem na policjanta w biurze była poprostu żenująca. Duvall chyba...